Powstaje pytanie, skąd bierze się stosunkowo częste występowanie heterotypowego zachowania seksualnego u samic? Prawdopodobnie zjawisko to jest związane z tym, że w czasie wykonywania męskich ruchów kopulacyjnych samica doprowadza do pobudzenia zakończeń czuciowych u ujścia dróg rodnych, normalnie pobudzanych jedynie w czasie kopulacji. W tym wypadku występowanie męskiego typu zachowania kopulacyjnego w diestrusie byłoby swoistym ominięciem bariery, jaką jest blok receptywności seksualnej w tym okresie i mogłoby wskazywać na występowanie motywacji seksualnej w okresie diestrusu u samic.
Męski typ zachowania kopulacyjnego spotyka się często u samic ptaków. Tak na przykład u gołębi (Columbidae) opisywano przypadki zapłodnienia gołębicy w wyniku krycia przez nią samca.
Znacznie rzadziej obserwuje się heterotypowe zachowanie kopulacyjne u samców. Obserwowano je u szczurów po kastracji, a następnie po podaniu dużych dawek żeńskich hormonów płciowych.
Ostatnio van De Poll i van Diss (1977) stwierdzili, że niekastrowane szczury samce po podaniu dużych dawek żeńskich hormonów płciowych wykonywały większą liczbę lordoz niż samce kastrowane, jednocześnie samce wykazujące w tych warunkach dobrze wyrażone żeńskie zachowanie kopulacyjne były bardzo aktywne seksualnie w kontaktach z samicami.
Komentarze